Na parterze też układamy "dywaniki"
Nie tylko na piętrze prowadzimy prace.
Kuchnia zyskała,
salon też przybrał nowy wygląd,
a w garażu czekają kolejne "dywaniki".
Buduje, buduje , buduję własny domek !!!!!
Nie tylko na piętrze prowadzimy prace.
Kuchnia zyskała,
salon też przybrał nowy wygląd,
a w garażu czekają kolejne "dywaniki".
Część hydrauliczna jest już w całości przygotowana do układania steropianu pod ogrzewanie podłogowe.
"Męska" świątynia dumania na parterze ( i rezerwowa łazienka kiedy główna jest zajęta przez piękniejszą część rodziny)
Królestwo małżonki czyli kuchnia.
I jeszcze instalacja w garażu gdzie będzie przyłącze.
Dzisiaj powinna nam też dojechać reszta styropianu i rurki do ogrzewania podłogowego.
Widok białych podłóg strasznie szybko się nam opatrzył.
Teraz na topie jest kratka.
Czerwona na srebrnym tle.
Możliwe że zagości u nas na tydzień, albo dwa.
Udało się zakończyć instalacje w górnej łazience.
Rurki z wodą doprowadzone są pod stelaże oraz do pralni.
prysznic i umywalki,
a także wannę.
Przybyły równocześnie rury spustowe kanalizacji - rozprowadzone są pod stropem w garażu.
Jutro dokończone będą prace na parterze.
Ten wpis dedykowany jest dla tych którzy nie mogli doczekać się tej chwili.
Pojawiły się pierwsze "białe dywaniki"
Jednym słowem w pierwszym pokoju na piętrze układamy styropian na podłodze.
Komentarze